Film oparty wyłącznie na zdjęciach, również autoportretach, które znacznie wyprzedzały erę "selfie”, ukazuje krytyczne momenty życia i trudnej artystycznej drogi Libuše... Zobacz pełny opis
Film oparty wyłącznie na zdjęciach, również autoportretach, które znacznie wyprzedzały erę "selfie”, ukazuje krytyczne momenty życia i trudnej artystycznej drogi Libuše Jarcovjákovej. Od odrzucenia poprzez zapomnienie aż do uznania. Bardzo szybko zapominamy, że film składa się wyłącznie ze statycznych obrazów. Głos artystki, któraFilm oparty wyłącznie na zdjęciach, również autoportretach, które znacznie wyprzedzały erę "selfie”, ukazuje krytyczne momenty życia i trudnej artystycznej drogi Libuše Jarcovjákovej. Od odrzucenia poprzez zapomnienie aż do uznania. Bardzo szybko zapominamy, że film składa się wyłącznie ze statycznych obrazów. Głos artystki, która osobiście prowadzi nas przez swoje życie, daje intymne spojrzenie na jej rozwój, zmieniającą się tożsamość i wciąga nas całkowicie w przedstawioną historię i klimat jej czasów. Od nielegalnych klubów nocnych w komunistycznej Pradze, w latach 70. i 80. XX wieku, poprzez dramatyczną decyzję o emigracji do Berlina, a następnie ucieczkę stamtąd do Tokio bez grosza przy duszy i powrót do Europy – do rodzinnej Pragi w trakcie aksamitnej rewolucji w 1989 roku. Libuše Jarcovjáková portretuje ludzi żyjących na marginesie. Jest przekonana, że ich życie jest kwintesencją wolności. Siła intymności i naturalność jej zdjęć wywodzą się stąd, że fotografuje nie tylko swoje pełne dramatycznych zwrotów życie, ale i transformację ciała oraz duszy. Bardzo późno doczekała się uznania. Po wystawie jej prac we Francji w 2019 roku zaczęto określać ją "Nan Goldin z Czechosłowacji”.
Informacje o filmie Jeszcze nie jestem tym, kim bym chciała
studio
ARTE G.E.I.E. (współudział) / Czech Television (współudział) / Mischief Films
tytuł oryg.
Ještě nejsem, kým chci být
inne tytuły
I'm Not Everything I Want to Be Międzynarodowy więcej
Świetny pomysł, żeby to sama artystka poprzez swoje zdjęcia i swoimi słowami opowiedziała swoją historię. Niepotrzebne żadne inne komentarze. Niezwykle osobista opowieść o poszukiwaniu siebie, swojego miejsca i realizacji pasji fotografowania. To też kawałek historii naszej części Europy. Brawa dla reżyserki za tak...