Kwintesencja Wesa Andersona. Na ekranie brylują neurotycy, dziwacy i neurotyczni dziwacy. Z pozoru prosta historia młodzieńczej miłości po obudowaniu kolejnymi płaszczyznami specyficznego andersonowskiego humoru i sposobu opowiadania, nostalgii i hołdowaniu ludzkim dziwactwom, charakterystycznej strony wizualnej i...
...że wyjdzie z tego kino familijne. Po beznadziejnym "Pociągu do Darjeeling" mógłby zrobić znów coś na miarę "Genialnego klanu" lub "Podwodnego życia...". Choć z drugiej strony "Rushmore" też było o dzieciaku, a całkiem przyjemnie się go oglądało.
No to Anderson wyrabia sobie swoja 'pomaranczowa' marke i styl. Film ten ma humor sytuacyjny niemalze jak w Fantastic Mr Fox, przy czym tu mamy swietnie zagrane role. Widac ze aktorzy sie przylozyli. Bardzo podobala mi sie gra i charakteryzacja tej mlodej aktorki, fajnie komponowala sie w calosc. Co do filmu,...
Kolejny film Wesa Andersona, który bardzo mi się podobał. Dzieciaki zagrały rewelacyjnie!
Uwielbiam takie filmY!
jak mysle premiere film mial w cannes wczoraj!?, czy az 3 urzytkownikow zaglosowalo
prosto z cannes bedac na pokazie? ...chcialbym zeby grono filmwebu bylo takl "swiatowe"
Moonrise Kingdom rozpocznie tegoroczny festiwal w Cannes :) W tamtym roku filmem otwarcia był O północy w Paryżu, który później zgarniał wiele ważnych nagród, może i tak też będzie z filmem Andersona? :)
Dziś rano wstaje, włączam filmweb i patrze na Nortona a tu w 2012 roku Moonrise Kingdom :) Ależ się ucieszyłem, masakra. Już myślałem, że niestety będę musiał czekać do 2013 roku na Osierocony Brooklyn. Chciałbym by Edward częściej występował, bo go uwielbiam i jest świetnym aktorem, ale jak sam kiedyś powiedział, nie...
więcejCoś takie ploty chodzą więc idę razem z nimi. Na imdb.com piszą, że w filmie wystąpią Bruce Willis, Edward Norton, Bill Murray, Frances McDormand i Tilda Swinton. Ostatnio też mowa jest o Jasonie Schwartzmanie. Hu, hu, huuuu będzie grubo, grubiej być nie może.
Krol jest nagi i nie szukajcie w tym filmie niczego nadzwyczajnego poza dobrym pomyslem na
bussines. Plytka fabula, slodziutki happy end i 5$ kosztow ( podstarzale gwiazdy niewatpliwie nie
zrujnowaly budzetu) Ten film ma jedno madre przeslanie: nie ufaj recenzjom i opiniom :(
Oceniłem na trzy punkty. Punkt pierwszy - kolczyki, punkt drugi - przestrzelony na wylot kundel, punkt trzeci - obsada. I chyba tylko dzięki obsadzie nie wyłączyłem tej głupoty po sześciu minutach.
że dowódca Pierce miał w tym filmie przypominać Roberta Baden-Powella, czyli twórcę i założyciela skautingu ? :) Bardzo spodobał mi się ten drobny detal.
Jak w temacie. Wczoraj trafiłem w TV na ten film i postanowiłem go sobie odkurzyć. Przypomniała mi się scena tańca na plaży i zastanowiło mnie jedno - czy były wokół niej jakieś kontrowersje? Jak dla mnie nie ma w niej nic złego, ale wiadomo, że społeczeństwo potrafi negatywnie zareagować na mniejsze "występki" z...