Historia dochodzącej pięćdziesiątki aktorki, która od zgiełku Broadwayu ucieka na wakacje do Włoch. W czasie podróży jej mąż umiera na zawał. Karen Stone (Helen Mirren) dociera do Rzymu, gdzie spotyka dawną znajomą Contessę (Anne Bancroft) zajmującą się swataniem młodych, przystojnych mężczyzn z majętnymi wdowami. W ten sposób Stone poznaje Paolo (Olivier Martinez), który uwodzi ją wdziękiem i urokiem.
Ten film ma wg mnie trzy atuty - Helen Mirren w głównej roli, postać młodego człowieka (tutaj zobaczymy Rodrigo Santoro), która wprowadza do obrazu trochę tajemniczości oraz otwarte zakończenie dodatkowo pobudzające wyobraźnię widza.
Jednak nie możemy pozwolić, żeby plusy przysłoniły nam minusy.
Przede wszystkim...