Oczywiście męscy krytycy dali słabe oceny. Zastanówmy się dlaczego…
Gdzie są mężczyźni?!
Jak można opowiadać historię opresji kobiet, gdy na ekranie zabrakło mężczyzn?
Wygląda to tak, jakby nikt nie stawiał oporu przed ich odejściem.
Naprawdę?
Nikt?