Niezłe zdjęcia, solidne aktorstwo, kilka dobrych scen, ale żenadą jest to, że agencik FBI pozyskuje informacje od żony zastępcy szeryfa na temat tego, gdzie zostały ukryte ciała i nie zapewnia jej żadnej ochrony, nigdzie jej nie wywozi tylko zostawia ją samą sobie, mając świadomość, że jej mąż jest mordercą i psycholem :) Kuriozalne.