I jako Hudson w Obcym,i jako partner Danny'ego Glovera w Predatorze 2,genialnie wkurzałes Arnolda w Prawdziwych Kłamstwach,ścigałes Tornada w Twisterze,szukałeś "Serca Oceanu" w Titanicu,miałeś ból glowy ze znalezionym milonem dolarów w Prostym Planie. Nie ma Cie już,ale żyć będziesz zawsze w tych wcieleniach. R.I.P.
Dopiero przed chwilą się dowiedziałem.
Smutek :(
Dla mnie to jeden z tych aktorów który powinien zagrać w "Niezniszczalnych"
Też genialny był jako jeden z punków w początkowej scenie w Terminatorze z 1984, szkoda że nie żyje,mógł by jeszcze stworzyć jakaś fajną kreacje...:(
Niezapomniana scenka z "Obcego-decydujące starcie": Ripley mówi, że ta mała dziewczynka przetrwała tutaj przez 17 dni. A Hudson na to: to może niech dowodzi?!:-) Szkoda tego charakterystycznego aktora, wczoraj się dopiero dowiedziałem, że zmarł i byłem w szoku. Potrafił być takim twardym szeregowcem Hudsonem, ale i błaznowatym, tchórzliwym sprzedawcą używanych aut w "Prawdziwych kłamstwach", czy prowincjonalnym inteligentem nie wiedzącym co począć z 4 milionami baksów w "Prostym planie".
Ktoś gdzieś napisał, że był jedynym aktorem , którego zabił Terminator, Alien i Predator :) kult