Witam. Filmy braci słyną z dopracowania i precyzji. Jakie ciekawe szczegóły udało się wam
wyhaczyć z ich filmów. Jakiś charakterystyczny rekwizyt, tekst lub scene na drugim planie w
tle. Jednym z takich detali jest dla mnie scena z "Poważnego czlowieka", w której podczas
żydowskiej bar micwy facet uginając się pod ciężarem podnoszonej Tory(?) mówi pod
nosem "Jesus Christ.." :) jedna z kilku zabawnych scen w filmie.
To znakomity pomysł dźwiękowy. Z tego co pamiętam był to głos nastolatka gdzieś w dalszym planie gwarów ... jestem ciekaw ile osób to wysłyszało. Barton Fink z kolei ma fajną sytuację gdzie rubaszny producent uderza pięscią w biurko przy którym siedzi. Obserwujemy jego twarz w zbliżeniu, jedynie słychać jakiś charakterystyczny metalowy przedmiot podskakujący na blacie. Jest tego całe mnóstwo. Poza typowo artystycznymi walorami, samo brzmienie głosów/dialogów w filmach braci Cohen jest mistrzowskie.