Kiedy ją zobaczyłem w TF3 pierwszą moją myślą było "zatrudnili gwiazdę porno?", bo tak właśnie ona wygląda, chociaż Megan Fox wcale nie lepsza. Te jej usta wyglądają jakby były napompowane botoksem, tona make-up'u na ryju i to ma być piękność? W sesjach zdjęciowych tylko świeci cyckami i to jest jej jedyny walor, na...
więcejale te usta... napompowane jak ponton a nawet gdyby nie one to nie jest jakas boginia, brzydka nie jest ale na ulicy mozna spotkac ladniejsze :)
A ładna figura tego nie zmieni. Ogólnie, jestem rozczarowana, że zastąpili nią Megan Fox. Ona też zresztą nie jest szczególnie wybitną aktorką (w końcu obydwie to kwiatki do kożuszka), ale na nią przynajmniej miło było popatrzeć, natomiast Rosie... Ma w swojej twarzy coś, co mnie odpycha - może to jej sztuczne usta...
taka sobie laska skopiowana na supermodelke Candice Swanepoel
ale na ekranie całkiem niezła tylko gra cienko - szkoda
w operacje plastyczne. Gdyby zamiast niej w Transformersach zagrał manekin, nie byłoby gorzej, a przynajmniej byłoby śmiesznie.
To coś w nowym Mad Max'ie!!! O niebiosa! Ten rozklepany pasztet o umiejętności aktorskich karalucha! Syf.
Zagrała tam tragicznie wręcz. Jestem ciekawa jakie musi mieć dojścia, skoro załapała się
do takiej produkcji. Ni to ładne, ni to dobrze gra. Zniszczyła Transformersów. Nie twierdzę,
ze Megan jest lepszą aktorką, ale w Transformersach zdecydowanie wolę ją od Huntington-
Whiteley.
10 za wygląd
5 gra aktorska
średnia - 9.5 (ważne że dobrze wyglądała w transformersach i było na kogo rzucić okiem)
haters gonna hate
Przed trzecią częścią z nią nie znosiłam Megan Fox w 1 i 2. Teraz po trójce ilekroć oglądam dwie pierwsze części to oglądanie Megan jest dla mnie samą przyjemnością. Megan wróć!!!!!! Panna Rosie jest straszna - dno, beż jakiegokolwiek talentu, jest tylko ślicznym dodatkiem, lecz nic nie wartym dodatkiem.
Wygląda na nim jakby się naćpała. Jakiś taki przymuł...
Kobieta ogólnie ładna, ale na profilowym wygląda strasznie...
a te napompowane silikonem wary są okropne, jakby miały eksplodować, odbierają jej twarzy całą subtelność.